Święta, święta...

Hejka! Dzisiaj miałam próbny test szóstoklasisty (ciekawe jak mi poszło?). Więc wcześniej skończyłam szkołę i postanowiłam wam coś napisać :) No więc... Za 7 dni już wigilia , trzeba więc się przygotowywać. Ja przystrajam dom(zawieszam lampki w oknie), wyciągam bombki na choinkę i pakuje już niektóre prezenty oraz maluje  gipsowe ozdoby. NO i oczywiście piekę pierniczki (w tej chwili)! Tak że u mnie tak wyglądają przygotowania. A U CIEBIE ? (Czekam na odpowiedzi w komentarzach ) -Zdjęcia...                      

 

                                                                               

Mikołajki

Cześć! Dzisiaj mikołajki. Więc pewnie tak jak ja rano obudziliście się ,a koło waszego łóżka leżał prezent. Mój prezent był dokładnie taki jaki chciałam - chyba mikołaj mnie kocha! :) No więc, zacznę od szkoły.Wczoraj w szkole mieliśmy Mikołajki. Mikołaj (Pan Stasiu) chodził od klasy do klasy i rozdawał prezenty. Była to świąteczna skarpeta z słodyczami i kartami do gry Monopoly.(Nie mam monopoly a słodycze już zjadłam !)

A dziś dostałam książkę Hobbit , marcepan , kolczyki i spinki mikołajki! Tak bardzo mi się to spodobało! A moja siostra Zuzia dostała to samo co ja oprócz książki. Ona dostała film Hobbit Pustkowie Samauga . Jak widzicie bardzo lubimy hobbitów! 

A i jeszcze w szkole byłam w takich fajnych kolczykach...

To już wszystko! Teraz obiecuje że będę więcej pisać. W poniedziałek jadę do kina z moją klasą i przynoszę ciasto na akcję I TY MOŻESZ ZOSTAĆ ŚWIĘTYM MIKOŁAJEM . Więc mam o czym pisać.